Dziś premiera naszej pierwszej, wspólnej książki skierowanej do mam karmiących. Dlaczego taka tematyka? Przede wszystkim dlatego, ze na polskim rynku brakuje takiej pozycji, w związku z czym postanowiłyśmy tą lukę wypełnić. Naszą inspiracją były nasze pacjentki, przyjaciółki w ciąży oraz uczestniczki Szkoły Rodzenia, znajdującej się przy Szpitalu Praskim w Warszawie. Swoje “5 groszy” dołożyła również położna Iza Dembińska, z którą mamy przyjemność współpracować.

DIETA MAMY KARMIĄCEJ

Dieta mamy karmiącej to jeden z tych tematów wokół którego cały czas krąży wiele mitów i wzajemnie wykluczających się informacji. Ile razy bowiem słyszałaś, że karmiąc piersią powinnaś przestrzegać restrykcyjnej diety, opartej głównie o potrawy gotowane bądź duszone? Nie będzie w niej miejsca na produkty mleczne, gdyż nasilają kolki niemowlęce. Cytrusy i orzechy mogą zwiększyć ryzyko wystąpienia alergii u maluszka. Błonnik zawarty w truskawkach (w postaci tych drobnych pesteczek) natomiast przyczynia się do zatykania kanalików mlecznych. I tak można by było jeszcze wymieniać, ale nie chcemy szerzyć nieprawdziwych informacji i stresować tym samym młode mamy rozpoczynające swoją przygodę z laktacją. Wszelkim ograniczeniom, nie popartych badaniami mówimy stanowcze NIE!!

Zanim zdecydujesz się na rezygnację z jakichkolwiek produktów zapamiętaj jedno – MLEKO MATKI POWSTAJE Z KRWI, a nie z soków żołądkowych, w związku z czym profilaktycznie nie musisz rezygnować ze swoich ulubionych produktów tylko dlatego, że zdecydowałaś się karmić piersią.

KORZYŚCI Z KARMIENIA PIERSIĄ

Niestety, cały czas jeszcze za mało mówi się o profitach jakie niesie za sobą karmienie piersią. Co ważne, korzyści te dotyczą nie tylko dziecka, ale i matki. Mleko kobiece bowiem ma nie tylko za zadanie pokryć potrzeby żywieniowe dziecka. To również niezła polisa ubezpieczenia w zakresie wsparcia układu immunologicznego malucha. Ten niezwykły pokarm odpowiada również za lepszy rozwój aparatu mowy czy łatwiejsze zasypianie. Dodatkowo chroni przed rozwojem nadwagi i otyłości w wieku dorosłym. Organizm mamy także sporo zyskuje. Przede wszystkim zwiększoną ochronę układu krążenia i kości czy zmniejszone ryzyko wystąpienia nowotworu jajnika i piersi. Dlatego tak ważne jest wsparcie kobiety w tym wyjątkowym i często niełatwym okresie życia. Wsparciu wolnym od oceniania, poczynając od wielkości biustu na ilości mleka w piersiach kończąc.

ZWIĘKSZONA PODAŻ

Jadłospis świeżo upieczonej mamy, która zdecyduje się na karmienie piersią powinien być wzbogacony o białko i dobrej jakości tłuszcze. Pisząc o pierwszym makroskładniku nie sposób nie wspomnieć o tym, iż znaczenie ma tu zarówno białko pochodzenia zwierzęcego jak i roślinnego. O ile to pierwsze raczej często gości w naszym menu, o tyle o tym drugim niejednokrotnie zapominamy. Matka karmiąca dodatkowo obawia się jeszcze gazów i bólu brzuszka, który może pojawić się po zjedzeniu pasty z cieciorki czy zupy z dodatkiem soczewicy. W tym miejscu chcemy zaznaczyć fakt, potwierdzony naukowo, iż substancje wzdymające występujące między innymi w roślinach strączkowych, nie przechodzą do mleka. W związku z czym młoda mama nie musi obawiać się wigilijnego bigosu czy barszczu ukraińskiego, serwowanego na świąteczny obiad.

Oprócz białka, należy również zadbać o rodzaj spożywanego tłuszczu. Bez dwóch zdań najbardziej pożądane będą tłuszcze wielonienasycone, szczególnie te z rodziny omega – 3. Aż w 85% bowiem jakość kwasów tłuszczowych, które kobieta karmiąca, spożywa wraz z dietą na co dzień, wpływa na obecność i jakość kwasów tłuszczowych w jej mleku. Dlatego tak ważne jest by w codziennym menu młodej mamy znalazło się miejsce dla tłustych ryb morskich, orzechów, pestek dyni, siemienia lnianego, awokado czy olejów roślinnych. Dodatkowo należy również zadbać o właściwą podaż kaloryczną diety. Powinna być ona dostosowana indywidualnie, biorąc pod uwagę między innymi wiek, masę ciała kobiety sprzed ciąży oraz ilość przybranych kilogramów podczas ostatnich dziewięciu miesięcy.

DIETA SMACZNA, PROSTA I UROZMAICONA

Dopełnieniem żywieniowych zaleceń podczas laktacji będzie zwrócenie uwagi na to, by dieta mamy karmiącej piersią była dietą urozmaiconą i smaczną. Nie może w niej zabraknąć kolorowych warzyw i owoców, orzechów, produktów zbożowych z pełnego przemiału czy wspomnianych wcześniej ryb. Jednak co najważniejsze posiłki powinny być proste i szybkie w przygotowaniu, bo jak wiadomo czas na początku rodzicielstwa gra kluczową rolę. Te wszystkie aspekty starałyśmy się uwzględnić komponując przepisy zawarte w naszej książce.

Więcej szczegółów znajdziecie w naszym nowym poradniku. Nieskromnie przyznamy, że jesteśmy z niego dumne i nie możemy się doczekać Waszych recenzji.